Kochamy Bałtyk i cudowną plażę w Jastarni. Czysty, skrzypiący piasek, ciepłe morze wyrzucające na brzeg drobniutkie muszelki.
Amelka godzinami bawiła się w piasku, a Ola dzwoniącymi zębami zapewniała mnie, że wcale nie jest jej zimno ;)
Ponieważ nie samą plażą człowiek żyje, wybraliśmy się na dwie wycieczki. Pierwsza rowerowa z Jastarni do Juraty. Druga tramwajem wodnym z Jastarni do Gdyni.
Dziś kila migawek z wyprawy rowerowej.
fajne wakacje :) super ten rower
OdpowiedzUsuńM w jakim hotelu czy pensjonacie byliscie, mozna prosic jakies namiary ?:) widac , ze wyjazd udany :)
OdpowiedzUsuńWitam :) mieszkaliśmy w nowiutkich, ślicznych i czystych domkach letniskowych postawionych dopiero w czerwcu w ośrodku "Waniliowa mysz", Pozdrawiam
Usuń