poniedziałek, 1 kwietnia 2013

roczek

Amelka urodziła się w pierwszy dzień wiosny. Śmiałam się, że może wiosna do nas przyjdzie, gdy wyprawimy jej urodzinki. Niestety wczoraj obchodziliśmy roczek i nic! Wiosny ani widu, ami słychu :/

A jaka jest nasz Panna? Ojjj charakterna i żywiołowa. Nie popuści siostrze, gdy chce coś mieć, a Ola nie chce jej tego dać. Nie ma mowy żeby Ola robiła coś bez jej asysty. Sama też potrafi się czymś zabawić. Cały czas jest w ruchu, telewizja kompletnie jej nie interesuje. Co innego muzyka, gdy ją słyszy trzęsie pupą i ŚPIEWA po swojemu. Chętnie otwiera buzię do wszystkiego co jej podaję do jedzenia. Gdy jest głodna krzyczy "ammmm". Nie znosi jednak siedzieć w foteliku do karmienia. Gdy chce spać słyszę "aaaa". Uwielbia się tulić, całować i wygłupiać. Kąpiele w wannie mogą trwać cały dzień. Od swych narodzin ani jednej nocy nie spała w naszym łóżku. Gdy kładę ją na drzemkę w dzień i wieczorem do łóżeczka, to sama pięknie w nim zasypia. Smoczek od początku jej nie interesował, jednak zasypianie nie obejdzie się bez ukochanego fioletowego kocyka. Gdy zgubi but pytam - "Amelko gdzie masz bucik?" i ona go szuka, a gdy nie może znaleźć przynosi papeć Oli. Pierwsze słowo "ma-ma" wypowiedziała gdy skończyła 6 m-cy.Wydaje mi się, że jak na swój wiek bardzo dużo rozumie. Niestety jeszcze sama nie chodzi, a by już mogła, bo moje ręce i kręgosłup przechodzą męki!!!
:***

3 komentarze:

  1. Cudownego, słodkiego i beztroskiego dzieciństwa dla Amelki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sto lat dla niuni :-) śliczna z niej dziewczynka :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego co najlepsze dla córeczki!:)

    OdpowiedzUsuń