co przyniesie dzień
poniedziałek, 20 maja 2013
***
Około 18-tej, między jednym, a drugim deszczem, wyposażeni w suchą bułkę i bobo fruta pojechaliśmy nad jezioro.
Jeszcze czuję w nozdrzach zapach tego powietrza...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz