poniedziałek, 12 grudnia 2011

serduszkowo-guzikowo

Może temat mało świąteczny, ale pomaga zająć dziecko na pół dnia, gdy mama robi świąteczne porządki ;-)
Wszystko zaczęło się od kolorowych guzików, które wczoraj wpadły mi w ręce. Wycięłam jeszcze kolorowe serduszka i razem z Olą przykleiłam je na sztywną kartkę. Powstała nam świetna zabawa na dopasowywanie kolorów. Ola też je segreguje guziki według koloru do miseczek.
Jeśli macie jakieś fajne pomysły na zabawy z guzikami to piszcie.



A dziś Cola obchodzi swoje święto. Dokładnie rok temu została mamą. Urodziła siedem szczeniaków - 4 biszkoptowe i 3 czarne. Dla nas to było ogromne wydarzenie i wielka radość. Myślę, że może za 2 lata znów ją dopuścimy, bo tym razem chcę zatrzymać po niej szczeniaka.

8 komentarzy:

  1. Piękne te serduszka! (www.swiat-wg-anuli.bloog.pl)

    OdpowiedzUsuń
  2. Labradorki??
    Ale nam się marzy szczeniaczek :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze , że znalazłam ponownie Twój blog, po przeprowadzce miałam z netem troche kłopotu....a towarzyszyłam blogowi prawie od początku, komentarzy nie pisałam choć śledziłam z przyjemnością jak Ola rośnie....
    Miło tu i bedę częściej zagladać....
    Ola to juz taka duża dziewczynka...i sliczna....
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj

    Pięknie dziękujemy za zaproszenie do Waszego wirtualnego świata ;D
    Na pewno będziemy zaglądać :D

    pozdrawiam
    i zapraszam do zabawy

    http://urwiskowo.blogspot.com/2011/12/ubierzmy-razem-choinke.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Marto - z czystym sercem mogę polecić tę rasę, labladory to świetne psy rodzinne, wielbią swoich właścicieli i bardzo szybko się uczą. Pozdrawiam serdecznie

    Leptir - miło mi, że teraz się odezwałaś :)

    Agato - konkurs bardzo fajny! Na pewno weźmiemy udział i powalczymy o jedną z tych książek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Marzy nam sie labrador od niepamiętnych czasów, wiem że sa to idealne psy do mieszkania z dziecmi :) Tylko czy do blogu się nadają? Boje się żeby nie było takiemu psu za ciasno w naszych 50m2 :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że najważniejszy jest kochająca rodzina. W bloku też będzie im dobrze. Labek ma swoje potrzeby, musi wybiegać się porządnie choć raz dziennie. One bardzo zabiegają o uwagę domowników i jakby mu pozwolić to do łazienki podczas kąpieli właściciela też by wlazł :)

    OdpowiedzUsuń