Od wtorku basen rządzi! Ola najchętniej nie wychodziłaby z wody! Niestety wredna matka każe czasem z niego wyjść, by się ogrzać i coś zjeść :) Najlepsze szaleństwo jest oczywiście z tatusiem. W weekend planujemy wyskoczyć całą czwórką nad jezioro. A za tydzień jeśli pogoda dopisze Ola będzie już dokazywała w Bałtyku :)
A tu dzisiejsze zdjęcia na basenie u dziadków.
Buźka i miłego weekendu życzymy :****
Ale piękny duży basen. Jest się gdzie bawić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Anula
Dzięki :) pogoda kapryśna więc korzystamy.
Usuń