czwartek, 12 lipca 2012

ulubione ciasteczka Zuzi

Zdjęcie dnia :D

Miało już nie być więcej Zuzi, jednak starsze dziecko odkryło z tyłu na okładce część Zuzia jeździ konno i z rozbrająjacą miną prosiło "kupisz mi mamo Zuzię na koniu, kupisz...". Oczywiście zgodziłam się i odkryłam, że wydawnictwo wydało kilka nowych części. Więc Ola stała się szczęśliwą posiadaczką książeczek: Zuzia jedzie pod namiot , Zuzia na plaży i Zuzia uczy się piec . Zwłaszcza spodobała jej się ta ostatnia. Zuzia prosi w niej mamę o upieczenie ciastek. Jednak mama nigdy nie ma czasu i Zuzia bierze sprawy w swoje ręce. Ola też co wzięła w ręce tę książeczkę truła "mamo upieczemy ciasteczka, choć upieczemy". Bałam się, że może iść w ślady Zuzi i sama spróbować swych sił w pieczeniu. Więc by oszczędzić sobie niepotrzebnego sprzątania gdy Amelka spała wyjęłam foremki i do dzieła. 


Ciasteczka wyszły naprawdę smaczne, tylko piekłam je dłużej w temp. 180 stopni.
Polecamy!
Co Wy teraz najchętniej czytacie?

11 komentarzy:

  1. Madra ta wasza olenka i taka slodka musze kupic te ksiazeczki skoro olenka tak je poleca :-))

    A co u amelka nic o niej nie wspominasz a na pewno rosnie szybko ? Pozdrawiam asia mama zosi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zuzię polecamy i życzymy miłego czytania :) masz racje muszę coś napisać o Meli, tak ku pamięci na pamiątkę. pozdrawiam

      Usuń
  2. Nie wiedziałam, ze są nowe części...musimy kupić bo u nas tez miłość do Zuzi nie słabnie ani na chwilę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe Ola pewnie nie spocznie dopóki nie będzie miała wszystkich części :)

      Usuń
  3. Ten przepis prosty, ze az sie wierzyc nie chce, ze cos z tego wyszlo. Musze sprobowac! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyszło, wyszło :) i to całkiem smaczne

      Usuń
    2. bardzo smaczne, ja dodaję jeszcze kakao;) i bardzo bardzo cieńkie ciasto piekę, Zrobiłam nawet wersję korzenną - też pycha

      Usuń
  4. śliczności te twoje córki :)) podziwiam cię, ze chce ci się tyle piec, ja się nawet nie zabieram za ciasta itd. ;) buziaki śle :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi się, że przy drugim dziecku jest jakoś łatwiej wszystko ogarnąć i ma się dwa razy więcej zapału :)

      Usuń
  5. Oj prościutki przepis :) na pewno ciasteczka sa bardzo smaczne

    OdpowiedzUsuń